..ciag dalszy nastepuje..
Komentarze: 1
...wlasnie tworze pierwsza notke...jakie to uczucie ? Podniecenie i zar w oczach ? Usmiech szeroki niczym 15 - calowy ekran monitora ? Jakos za bardzo to do mnie nie trafia...czy ja bede opowiadac tu o swoim zyciu ? Czy bede sie zwierzac ? marudzic,ze boli mnie brzuch, bo mam okres ? ze kolezanka mnie wkurzyla ? czy bede sie chwalila, ze chlopak pocalowal tak,ze zakrecilo mi sie w glowie ? jakos nie wydaje mi sie...nie jestem dziewczyna, ktora uzewnetrznia sie az tak otwarcie...od tego mam MOJA MILOSC :) od marudzenia mam PRZYJAZN w wydaniu damskim....od chwalenia sie rowniez :) Ktos powie..."nienormalna...zalozyla bloga i gada,ze on jest jej niepotrzebny. To niech wiecej nie wlazi na te strone i spokoj"...no coz...o czyms nie wspomnialam....blog to takie mile stworzonko, ktore pozwala na umieszczenie na jego stronicach miliony slow, ktorych moze w innej sytuacji nikt nigdy by nie ujrzal... ? Prawda ? I wlasnie dlatego tu jestem...mam cos , co chcialabym, aby ktos ocenil...:))) Ale o tym pozniej....teraz musze zjesc sniadanie...lalalalalala:) Ladny mamy poranek, co nie ? ;-)
.
Dodaj komentarz